Pokazywanie postów oznaczonych etykietą warlord. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą warlord. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 9 listopada 2014

Weekend No.8 - Warlord on Bonebreaker

Model za którego konwersję i malowanie trochę się zabieram. Rzekłbym wręcz, że niczym sójka za morze. Ostatecznie do pracy przystąpiłem w uwagi na udział w kampanii End of Times odbywającej się w sklepie Games Workshop w Warszawskich Złotych Tarasach (o tym jednak więcej w nadchodzącym kolejnym wpisie, czyli pierwszym raporcie bitewnym z tejże kampanii, a także na całym blogu) Tak czy owak, model potrzebny mi jest na bitekę w poniedziałek, stąd spory pośpiech przy jego wykonaniu. Pomimo tego jestem jednak z niego całkiem zadowolny.
Warlord on Rat Ogre Bonebreaker, czy jak woli polski podręcznik
 - Bitewny Wódz na Szczurogrze Łamignacie jest twardy, bije mocno i potrafi też być szybki. Prawdziwy kozak wyróżniający się z szeregów tchórzliwych mięczaków stanowiących trzon skaveńskiej armii - must have w każdej szczurzej kolekcji :D





sobota, 4 października 2014

Weekend No.3 - Chieftain

Weekend ciężki, czasu mało, to i tytułowa aktywność dość znikoma. Przewidziawszy taki scenariusz w swoim wielkim planie dzieląc pracę na części przygotowałem takie nieco większe i nieco mniejsze. Tym razem leci taka zdecydowanie mniejsza. Chieftain. Często niedoceniany, a tak naprawdę bardzo przydatny w boju. Obowiązkowy punkt w szczurzej armii aspirującej do tytułu zabijacza wszechświatów.
Co do samego malowania to jestem w miarę zadowolony. Czuję tylko, że można go było jeszcze dopieścić/poprawić. Jak tak sobie na niego patrzę to mam wrażenie że to WIP, a jednak nie jestem w stanie skonkretyzować co dokładnie warto by przy nim jeszcze zrobić. Może ktoś coś?




Nie jest to jednak koniec. Aż takiej tragedii z czasem nie było... :P
Idąc za radą jednego z szanownych komentujących w tym wątku postanowiłem zabrać się za wykonanie kilku klimatycznych fillerów. Najprawdopodobniej któryś z nadchodzących weekendów poświęcę tylko temu tematowi, a póki co pierwsza przymiarka. W ruch poszła jedna ze skrzynek znajdujących się w pudełku bitsów które dostałem za jedno z najbardziej frajerskich miejsc na DMP. 13 - skaveńsko, ale w przyjętym systemie wydawania nagród byliśmy w kolejce 3ci od końca na 51 drużyn. Peszek.
Tak czy owak zdobyte w ów sposób bitsy okazują całkiem wysoką przydatność, więc może to i lepiej, że akurat w tej kolejności przyszło mi podejść do stolika z fantami ;)